Mamy małego "doła" ;)
Data dodania: 2011-06-10
Dół jest ogromny. Koparkowy pierwszy dzień dawał radę przez 9 godzin, potem dzień przerwy Na naprawę maszyny, bardzo nam to nie na rękę. No i dzisiaj kopał 12 godzin. Zrobił tyle samo co dwa dni wcześniej, albo mniej więc wniosek jest taki że gdzieś zgubił kilka godzin, za które płacimy 85 zeta netto. Znowu się popsuła koparka no i co dalej zobaczymy.
To po 9 godzinach kopania